W trakcie Rune Wars w Plague Jungles zaginął ogromny kamień runiczny. Pozostał tam przez wieki, emanując potężną magią, która przeniknęła tubylczą faunę, dając jej świadomość. Grupa małp, która została wyjątkowo wzmocniona, zaczęła czcić kamień, a ich przywódca, mędrzec plemienia, zaczął uważać, że da on małpom nieśmiertelność. Przeprowadził skomplikowany rytuał, ale ten nie przebiegł zgodnie z planem. Kamień runiczny został zniszczony, nie obdarzył jednak nikogo nieśmiertelnością, lecz stworzył Konga, małpę, która nosiła w sercu moc artefaktu. Kongiem kierowało pragnienie osiągnięcia wielkości. Szukając godnego przeciwnika, Kong stawił czoła najgroźniejszym bestiom i potworom jakie Plague Jungles miały do zaoferowania. Żadne monstrum nie stanowiło jednak prawdziwego wyzwania. Kiedy poprosił mędrca o radę, ten opowiedział mu o bezwłosych małpach z północy, które swymi umysłami i siłą kształtują świat.
Kong wyruszył na północ, chcąc sprawdzić, czy ta legenda jest prawdziwa. Przebył Southern Wastes i Great Barrier. Po drodze napotkał pogrążonego w medytacji Mastera Yi. Kong zapytał go, kim jest najsilniejszy wojownik północy, a ten opowiedział mu o League of Legends. Opowieść zafascynowała Konga - miejsce, gdzie zbierali się najpotężniejsi wojownicy świata było dla niego rajem. Kong poprosił Yi o wprowadzenie go do League i nauczenie, jak żyją ludzie, tak, aby małpa stała się godnym bohaterem. W zamian za to uczciłby swego mistrza, używając stylu Wuju do stania się największym wojownikiem na Runeterze. Podziwiając jego pasję, Yi zgodził się, ale tylko pod warunkiem, że Kong przekaże kiedyś wiedzę o Wuju własnemu uczniowi. W myśl tej umowy nadał Kongowi imię Wukong i dał mu broń pasującą do jego nietypowego pochodzenia - magiczny kostur stworzony przez Dorana za młodu. Broń była prawdziwym arcydziełem. Pod przewodnictwem Yi, Wukong wstąpił do League of Legends, aby udowodnić, że jest najlepszy i pokazać światu potęgę Wuju.
„Tylko walka pozwala nam dostrzec swoje prawdziwe oblicze.”
-- Wukong
Kong wyruszył na północ, chcąc sprawdzić, czy ta legenda jest prawdziwa. Przebył Southern Wastes i Great Barrier. Po drodze napotkał pogrążonego w medytacji Mastera Yi. Kong zapytał go, kim jest najsilniejszy wojownik północy, a ten opowiedział mu o League of Legends. Opowieść zafascynowała Konga - miejsce, gdzie zbierali się najpotężniejsi wojownicy świata było dla niego rajem. Kong poprosił Yi o wprowadzenie go do League i nauczenie, jak żyją ludzie, tak, aby małpa stała się godnym bohaterem. W zamian za to uczciłby swego mistrza, używając stylu Wuju do stania się największym wojownikiem na Runeterze. Podziwiając jego pasję, Yi zgodził się, ale tylko pod warunkiem, że Kong przekaże kiedyś wiedzę o Wuju własnemu uczniowi. W myśl tej umowy nadał Kongowi imię Wukong i dał mu broń pasującą do jego nietypowego pochodzenia - magiczny kostur stworzony przez Dorana za młodu. Broń była prawdziwym arcydziełem. Pod przewodnictwem Yi, Wukong wstąpił do League of Legends, aby udowodnić, że jest najlepszy i pokazać światu potęgę Wuju.
„Tylko walka pozwala nam dostrzec swoje prawdziwe oblicze.”
-- Wukong